Monika Zamachowska opublikowała w sieci swoje najnowsze zdjęcia. Wyrzucona z TVP gwiazda nie pozwala o sobie zapomnieć, a jej profil na Instagramie nadal śledzi ponad 27 tysięcy fanów. Widok jej twarzy może przerazić wiele osób, a już zwłaszcza mężczyzn. Okazuje się, że nawet telefon dziennikarki przestał ją rozpoznawać.
Chociaż jeszcze kilka lat temu Monika Zamachowska zapewniała, że zamierza „godnie się zestarzeć”, to po jakimś czasie paparazzi przyłapali ją na korzystaniu z usług medycyny estetycznej. Media zaczęły rozpisywać się o niepokojących zmianach w rysach twarzy ówczesnej prezenterki TVP. Widzowie zauważyli, że jej twarz zaczęła utracać zdolność do wyrażania pełnej gamy emocji.
Monika Zamachowska żali się, że jej telefon nie rozpoznaje jej twarzy
Chociaż wydawałoby się, że okres największej popularności Monika Zamachowska ma już dawno za sobą, to okazuje się, że wciąż jest łakomym kąskiem dla reklamodawców. Wyrzucona z TVP prezenterka zamieściła na swoim profilu na Instagramie zdjęcia, na których pozuje w złotej maseczce do twarzy, którą dostała do przetestowania i zrecenzowania. Niestety, kosmetyk tylko podkreślił oznaki upływu czasu na twarzy 48-latki, która mimo zapewnień, że godnie się zestarzeje, próbowała jednak zatrzymać naturalny proces starzenia się.
Monika Zamachowska w podpisie do zdjęcia zaczęła żalić się, że jest jej przykro, bo nawet jej telefon przestał rozpoznawać jej twarz.
– Gdy jesteś zdeterminowana, żeby dać uczciwą recenzję kosmetyku, ale jest Ci przykro, że Twój IPhone przestał rozpoznawać twarz… – napisała Monika Zamachowska.
Wyświetl ten post na Instagramie.