Następne święta będą inne
-
Cieszmy się z nadchodzących świąt, bo następne będą inne… – tak brzmi tytuł najnowszego filmu Krzysztofa Jackowskiego.
Znany wróżbita przedstawił mroczną wizję dotyczącą 2021 roku. Jak Jackowski widzi 2021 rok? Jakie wizje ma popularny jasnowidz? Wywód rozpoczął od sytuacji na świecie, którą spowodowała pandemia koronawirusa.
„Napawa mnie to coraz większym niepokojem. Sam początek roku będzie fatalny i raczej przygotujcie się państwo na to, bo… ten wrzód zaczyna pękać” – mówi Jackowski.
- Ten czas do marca, kwietnia, to będzie bardzo trudny czas – przewiduje przyszłość Jackowski.
Zakończenie filmu poprzedziło długie milczenie. Jackowski przeprosił za swój humor i zakończył nagranie. – Życzę spokojnej nocy i mniej nerwów – napisała zatroskana Internautka.